Przejdź do treści

Odłóż telefon dla dobra swoich dzieci! 8 kroków do sukcesu

← Wróć do artykułów

Niektórzy twierdzą, że smartfon to taka sama używka jak alkohol. Ale to niezbyt celna analogia. Nikt przecież nie nosi w kieszeni butelki, która jest nieustająco pełna, bez względu na to, ile z niej upijemy, prawda? Jak więc żyć z telefonem, żeby nie stracić przez niego nie tylko resztek swojej wolności, ale i szacunku do siebie?

Czy smartfon uzależnia?

Nie. To tylko urządzenie elektroniczne jak każde inne. Czy samo rozmawianie przez telefon może wciągnąć człowieka bez reszty? Raczej nie, choć każdy z nas mógłby w tym momencie przytoczyć przykłady osób, które znane są z tego, że potrafią telefonować niemalże bez końca.

W smartfonie uzależnia jednak coś innego: nielimitowany dostęp do dopaminowych strzałów, jakie oferują nam na przykład serwisy społecznościowe zaprogramowane do tego, by przedłużać nasz pobyt na ich terenie tak bardzo, jak to tylko możliwe.

Jak więc nie dać się złapać w tą pułapkę? Jak uchronić się przed tym dla dobra swoich dzieci? Jak nie stać się rodzicem uzależnionym od internetu, który przez swój nałóg zaniedbuje rodzinę i swoje obowiązki?

Jak ograniczyć korzystanie ze smartfona?

1. Użyj wyobraźni

Na początek: krótka piłka. Wiesz dobrze, że dzieci uczą się, naśladując rodziców. Widzą cię wpatrzonego w ekran i też chcą być takie jak ty. Wyobraź więc sobie, że za chwilę będą tak uzależnione od smartfona jak ty właśnie teraz. Co czujesz, mając tego świadomość? A teraz wyobraź sobie, że naśladują twoje mądre, poukładane podejście do tych spraw. Spora różnica, prawda?

2. Stwórz momenty „beztelefonowe”

Tak jak może być piwo bezalkoholowe, tak w twoim życiu mogą – a nawet powinny – pojawić się momenty “beztelefonowe”. Na początek zacznij od czegoś drobnego, np. od kolacji bez telefonów w zasięgu wzroku. Zobaczysz, że jakość tego momentu sprawi, że będziesz chciał znaleźć ich jak najwięcej w ciągu doby.

3. Stwórz strefy „beztelefonowe”

Zobacz, czy w domu można byłoby stworzyć strefy, w których nie ma telefonu i w których nikt nie może się pojawić ze smartfonem w ręce. A potem rozszerzaj te miejsca, tak jak niegdyś wydłużano przedziały dla niepalących w polskich pociągach. Swoją drogą, pamiętasz te czasy? 

4. Ustal przedział czasu, w którym korzystasz ze smartfona

Bardzo dobrym rozwiązaniem jest ustalenie sztywnych ram czasowych, podczas których będziesz mógł pozałatwiać wszystkie sprawy, do załatwienia których smartfon jest ci niezbędnie potrzebny. To może być np. godzina rano, po śniadaniu.

5. Rób sobie dłuższe chwile bez telefonu (tzw. cyfrowy detoks)

Niektórzy twierdzą, że to rodzaj najnowszej mody. Jednak ci, którzy zaaplikowali sobie taki post, zgodnie uważają, że to najlepsza rzecz, jaka spotkała ich w ostatnim czasie. 

To prawda. Uczucie lekkości, poczucie wolności, radość z ponownej możliwości kierowania swoim życiem – to tylko kilka z korzyści, jakie czekają na osoby, które odważą się na nawet kilkudniowy detoks. Ludzie po takim oczyszczeniu twierdzą, że okres bez internetu był najszczęśliwszym i najbardziej produktywnym czasem, jaki ostatnio spędzili. 

6. Zainstaluj sobie aplikację blokującą newralgiczne serwisy

To rozwiązanie uratowało mi kiedyś życie. Zainstalowałem sobie program Cold Turkey i ustawiłem adresy stron, których nie chcę w danym okresie widzieć. Program okazał się na tyle skuteczny, że mam go do dziś w swoim laptopie.

Bonus: po odpaleniu „Zimnego Indyka” moja produktywność poszybowała w kosmos, a kreatywność – jeszcze wyżej! Już choćby dlatego warto przetestować jego działanie. Bez obaw – aplikacja jest zupełnie darmowa.

7. Znajdź coś, czym zajmiesz się podczas detoksu

Najgorszy jest sam początek detoksu. Kiedy czujesz się jak nałogowy palacz papierosów, który nie ma co zrobić z rękami. W skrajnych przypadkach to uczucie może powodować wręcz fizyczny ból.

Człowiek nie wie, co się z nim dzieje. Mózg brutalnie domaga się codziennej dawki emocji, a kiedy jej nie dostaje… nie jest z tego powodu szczęśliwy (delikatnie mówiąc).

Dobra wiadomość jest jednak taka, że z czasem mózg sam zacznie szukać sobie nowego zajęcia. Nie zdziw się więc, że będziesz wpadał na coraz to nowe pomysły i zauważał to, na co wcześniej nie zwracałeś uwagi. 

To będzie fascynujące doświadczenie! Nie będziesz praktycznie musiał szukać nowych aktywności. One same Cię znajdą.

8. Wyjdź na świeże powietrze

Żartobliwe przysłowie mówi, że „na kaca najlepsza jest praca”. A co jest najlepsze dla osoby, który nadmiernie korzystała ze smartfona? Wyjście do świata offline do realu, na łono przyrody. 

Świat jest na tyle niezwykły, że może dostarczać mózgowi równie wiele bodźców, co skrolowanie social mediów.

Jak ograniczyć używanie telefonu?

  1. Użyj wyobraźni – twoje dzieci będą używać telefonu tak samo jak ty
  2. Stwórz momenty „beztelefonowe”
  3. Stwórz strefy „beztelefonowe”
  4. Ustal przedział czasu, w którym korzystasz ze smartfona
  5. Rób sobie dłuższe chwile bez telefonu (tzw. cyfrowy detoks)
  6. Zainstaluj sobie aplikację blokującą newralgiczne serwisy
  7. Znajdź coś, czym zajmiesz się podczas detoksu
  8. Wyjdź na świeże powietrze

Szybki test – niech to będzie Twój ostatni artykuł na dziś

A teraz odłóż swojego smartfona. Nie czekaj z tym do jutra. Nie czekaj na dogodny moment, bo on nigdy nie nadejdzie.

Zrób mały, prawie bezbolesny eksperyment. Wyłącz teraz smartfona i odłóż go na półkę. Wróć do niego dopiero jutro rano. 

Dasz radę?

Czy wiedziałeś, że…

Zobacz także