Przejdź do treści

Biskup do katechetów: “Niech na lekcjach religii nie będzie dyrdymałów”

← Wróć do artykułów

“Niech na lekcjach religii nie będzie dyrdymałów, niekończącego się festiwalu filmów z YouTube, tematów tabu i pytań tabu. Niech nie będzie banalnych odpowiedzi na niebanalne pytania. Wierzę, że tego wszystkiego nie ma. Że jest poziom” – mówił abp Adrian Galbas w katowickiej katedrze podczas inauguracji roku katechetycznego. W homilii zachęcił katechetów do wytrwałej pracy pomimo doświadczanych na co dzień upokorzeń.

Liczy się człowiek z jego problemami i potrzebami

Katowicki metropolita zwracał katechetom uwagę na kwestię pychy: “Pyszałek wciąż potrzebuje wokół siebie mnóstwa luster, w których będzie się mógł nieustannie przeglądać i delektować własnym odbiciem. Bolesny los mitologicznego Narcyza, w ogóle go nie przeraża. Wystarczyłoby żeby zdarł z tych luster warstwę srebra, a zrobiłyby się z nich szyby, przez które mógłby zobaczyć świat, a w świecie człowieka z jego problemami i potrzebami, ale pycha na to nie pozwoli” – zaznaczył.

Odpowiedzią na pychę jest krzyż

Abp Galbas zachęcił katechetów do częstej adoracji krzyża Chrystusa, dzięki której możliwe jest zwycięstwo nad pychą. Wskazał też na postawę ofiary. – Próbujmy ją w sobie wykształcić. Próbujmy coś innym ofiarować. Wyłączmy ten kalkulator, który często pracuje w naszych głowach i każe nam sprawdzać opłacalność każdego kroku. Żeby był zysk. Spróbujmy przeciwnie: stracić. Czas, bo z kimś porozmawiam, jakieś dobro materialne, bo coś komuś dam, jakąś ambicyjkę, bo komuś ustąpię, niesforne pragnienie posiadania racji, bo przyznam ją innemu, żądzę nieustannego mówienia, bo posłucham – apelował arcybiskup.

Lekcja religii ma mieć poziom

Pasterz katowickiego Kościoła dziękował też katechetom za ich pracę. Zauważył, że często są niesprawiedliwe traktowani. – Nieraz bywacie upokarzani. Jakbyście byli gorszą częścią nauczycieli, od jakiegoś gorszego i niepotrzebnego przedmiotu. Jakbyście nie byli wykształceni i przygotowani. Jakbyście byli guślarzami, czarownikami, albo wróżbitami – mówił.

Zachęcił do cierpliwej pracy u podstaw, poszerzania kompetencji oraz jasnego przekazu wiedzy religijnej. – Niech na lekcjach religii nie będzie dyrdymałów, niekończącego się festiwalu filmów z YouTube, tematów tabu i pytań tabu. Niech nie będzie banalnych odpowiedzi na niebanalne pytania. Wierzę, że tego wszystkiego nie ma. Że jest poziom – stwierdził duchowny.

Kończąc wskazał na konieczność łączenia pracy nauczyciela religii z misją, którą powierza Kościół. Przypomniał, że katecheza wymaga czegoś więcej niż przekazania wiedzy, ponieważ jest wprowadzeniem w tajemnicę Chrystusa, a w misję katechety wpisana jest także konieczność dawania świadectwa o przynależności do wspólnoty Kościoła.

Czy wiedziałeś, że…

Zobacz także