Przejdź do treści

„Odłóż w końcu ten telefon!” – jak odzyskać kontrolę nad technologią w rodzinie? [WEBINAR]

← Wróć do artykułów

Technologia jest wszechobecna, ale czy umiemy z niej korzystać w zdrowy sposób? Podczas webinaru zapowiadającego warsztaty „Odłóż w końcu ten telefon!” Aleksandra Gil, psycholog i trener zdrowia psychicznego, w rozmowie z Anną Koźlik z Fundacji Siewca przedstawiła nieoczywiste skutki nadmiernego korzystania z ekranów i zdradziła, jak pomagać dzieciom oraz sobie w tworzeniu cyfrowych granic. Sprawdź, co było omawiane podczas tego spotkania, i weź udział w warsztatach w Warszawie już 9 listopada.

Zobacz zapis wideo z webinaru:

Ekrany a mózg – co się dzieje, kiedy jesteśmy „podpięci” cały czas?

Aleksandra Gil wyjaśniła, jak intensywne bodźce pochodzące z telefonów wpływają na nasz mózg, szczególnie mózg dziecka, który jest jeszcze w procesie rozwoju. 

„Nasz mózg odbiera to, co widzi na ekranie, jako prawdziwe – wszystkie rolki, śmieszne kotki itp., wszystko, co się gwałtownie zmienia przed oczami. To jest ciągłe uruchamianie takiego wewnętrznego skanera: szansa, zagrożenie, szansa, zagrożenie” – tłumaczyła Gil. 

Dodała, że podczas oglądania treści na ekranie w mózgu wzrasta poziom neuroprzekaźników, takich jak dopamina, adrenalina i kortyzol, co może prowadzić do wyciszania obszarów odpowiedzialnych za wyobraźnię, kreatywność i logiczne myślenie. „Mózg nie jest jak żołądek. Żołądek z nadmiaru rozboli, mózg niestety nie” – przestrzegała.

Dlaczego dzieci wracają ze szkoły zmęczone i rozdrażnione?

Gil wskazywała także na to, że dzieci po całym dniu z telefonem mogą być wykończone i pozbawione energii na inne aktywności. 

„Nie dziwmy się, że dziecko po kilku godzinach w szkole, gdzie tylko czekało, by wyciągnąć na przerwie smartfon, albo – co gorsza – używało go w trakcie lekcji, przychodzi i mówi, że jest po prostu wykończone” – mówiła. Wyjaśniła, że ekran oferuje „ucieczkę od rzeczywistości”, co jest jednocześnie łatwe i pasywne, bo ekran nie wymaga żadnej aktywności. Niestety, jak podkreślała ekspertka, to mechanizm prowadzący do dalszego wyczerpania i oddalania się od świata realnego.

Telefony jako narzędzie ucieczki od emocji

„Współczesna psychoterapia mówi wprost o smartfonach i dostępie do internetu, że jest to obecnie najbardziej niebezpieczne narzędzie ucieczki od emocji, czyli tak naprawdę ucieczki od rzeczywistości” – mówiła Gil, podkreślając rolę technologii w obniżaniu zdolności do kontaktu z własnymi emocjami. To niebezpieczny trend, który może prowadzić do uzależnienia od ekranu, zwłaszcza u dzieci.

Powiadomienia i niebieskie światło – ukryte zagrożenia

Gil zwróciła także uwagę na wpływ powiadomień i niebieskiego światła na jakość naszego snu i poziom skupienia. 

„Powiadomienia z telefonu to dla naszego mózgu takie same sygnały, jak jadąca karetka pogotowia. Na ułamek sekundy każde powiadomienie odrywa naszą uwagę i burzy skupienie” – wyjaśniała. 

Podkreśliła, że problem dotyczy także dorosłych, którzy sięgając po telefon w jednym celu, często zaczynają przeglądać powiadomienia i zapominają, po co w ogóle wyciągnęli urządzenie. „Jeżeli tak się dzieje z nami, dorosłymi, to co dopiero powiedzieć o dzieciach?” – pytała.

Podkreśliła również negatywny wpływ niebieskiego światła na nasz sen. „Mamy pandemię, epidemię i katastrofę, jeśli chodzi o sen” – stwierdziła, tłumacząc, że niebieskie światło zaburza neuroprzekaźniki odpowiedzialne za spokojny nocny wypoczynek.

Wolni OD technologii? Nie! Wolni DO TWÓRCZOŚCI!

„Chcę was zaprosić do tego, żeby świat nas dorosłych, ale też świat naszych dzieci był nie tyle wolny od technologii, ile wolny do twórczości, do rozwijania swoich pasji, do budowania dobrych relacji, do wzmacniania więzi” – zakończyła Gil, zapraszając do wspólnej pracy nad cyfrową higieną na warsztatach „Odłóż w końcu ten telefon!”, które odbędą się 9 listopada w Warszawie. Podkreśliła, że chodzi o zdrową równowagę i stworzenie przestrzeni do kontaktu z bliskimi oraz odkrywania pasji.

Warsztaty „Odłóż w końcu ten telefon” – praktyczne kroki ku cyfrowej równowadze

Warsztaty są skierowane do rodziców, którzy pragną wprowadzić zdrowe nawyki cyfrowe w rodzinie i pomóc dzieciom budować umiejętność korzystania z technologii w sposób zrównoważony. 

Jak mówi Aleksandra Gil, młodzi ludzie często sami przyznają, że potrzebują wsparcia w odkładaniu telefonu. „Ci, z którymi mam kontakt na różnych zajęciach, bardzo często mówią: Złoszczę się i wściekam, że mama czy tata każą odłożyć telefon. Ale jest mi to potrzebne. To jest dla mnie taki dzwonek alarmowy”.

Warsztaty będą wyjątkową okazją, by w atmosferze zrozumienia i wsparcia zdobyć narzędzia do wspólnego budowania zdrowych granic cyfrowych. Jeśli chcesz wiedzieć więcej i poprawić jakość relacji w swojej rodzinie, nie czekaj – dołącz do nas na warsztatach!

Czy wiedziałeś, że…

Zobacz także