Playlista z wszystkimi wersjami audio artykułów
Kilka lat temu, pracując w ewangelizacyjnym radiu, dowiedzieliśmy się, że św. Ignacy Loyola wspiera mamy, które oczekują przyjścia na świat dziecka. Do tamtej pory hiszpański święty kojarzył się nam jedynie z nawróceniem, rachunkiem sumienia, rekolekcjami ignacjańskimi, czyli szeroko rozumianym rozwojem duchowym. Gdy dowiedzieliśmy się, że spodziewamy się naszego pierwszego dziecka, postanowiliśmy wykorzystać zdobytą wiedzę.
Nasza porodowa historia
31 lipca, kiedy obchodzimy wspomnienie św. Ignacego, wybraliśmy się na Mszę świętą do bazyliki oo. jezuitów w Krakowie. To właśnie tam otrzymaliśmy modlitwę o szczęśliwy poród i wodę św. Ignacego, która jest stosowana wśród wiernych od prawie 450 lat.
Przez 9 dni modliliśmy się nowenną o szczęśliwe rozwiązanie, prosząc o wstawiennictwo świętego z Loyoli. Dowiedzieliśmy się, że używanie wody św. Ignacego niesie ze sobą łaski tym, którzy w to wierzą i stosują ją z pobożnością, bo św. Ignacy nie pozostaje obojętny wobec szczerej ufności oraz żywej wiary, która skutkuje Bożym błogosławieństwem.
Jeśli ta wiara i zgodność z wolą Bożą jest złączona z prawdziwą ufnością w pomoc św. Ignacego z Loyoli oraz poparta jest szczerą spowiedzią i przyjęciem Komunii Świętej, to nie ma wątpliwości, że św. Ignacy uprosi łaskę, o którą się staramy
– przeczytaliśmy w książeczce dołączonej do ignacjańskiej wody.
W dzień porodu (dodamy tylko, że było to 4 września – we wspomnienie Matki Bożej Pocieszenia, pod obrazem której przez kilkanaście miesięcy prowadziliśmy radiowe audycje) udało się nam uczestniczyć w porannej Mszy świętej u oo. jezuitów, a po niej pojawiły się pierwsze skurcze. Po południu trzymaliśmy na rękach naszego synka. Mimo że w ostatniej fazie porodu nie obyło się bez komplikacji, wierzymy, że szczęśliwe zakończenie zawdzięczamy właśnie św. Ignacemu z Loyoli i jego orędownictwu.
Dlaczego św. Ignacy stał się patronem ciężarnych? Czym jest woda św. Ignacego i jak z niej korzystać? Na te pytania odpowiada nam dk. Michał Maciejny SJ – student teologii dogmatycznej na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie, jezuita, twórca internetowy związany z projektem Godfullness, który od 6 lat prowadzi kanał w serwisie YouTube „Brat Michał”.

Dlaczego św. Ignacy jest patronem ciężarnych?
Joanna i Mirosław Haładyjowie: Św. Ignacy dziś wielu ludziom kojarzy się przede wszystkim z rekolekcjami ignacjańskimi i formacją duchową. Nie wszyscy wiedzą, że jest również nazywany patronem matek rodzących i tych oczekujących potomstwa. Dlaczego patronuje właśnie im?
Dk. Michał Maciejny SJ: Można powiedzieć, że tym patronem stał się właśnie przez duchowość. Ta historia jest ciekawa i nie w pełni z happy endem. Papież Paweł III poprosił Ignacego, by został kierownikiem duchowym żony swojego siostrzeńca – Małgorzaty Parmeńskiej. W dniu porodu Ignacy przybył do jej pałacu, odprawił Mszę świętą i modlił się w kaplicy aż do narodzin. W pewnym momencie poczuł na modlitwie, że życie dziecka jest zagrożone, dlatego natychmiast udał się do Małgorzaty. Urodziły się bliźniaki. Akuszerka zdążyła ochrzcić pierwsze z dzieci, które niestety zmarło po kilku miesiącach. Gdy Ignacy dotarł na miejsce, ochrzcił drugiego bliźniaka, który zapisał się w historii jako gen. Aleksander Farnese, książę Parmy.
Małgorzata nigdy nie zapomniała, jak wielką troską wykazał się Ignacy i sama dzieliła się tą historią z innymi. W ten sposób wspomnienie wstawiennictwa Ignacego rozeszło się po świecie.
Nieobojętny wobec kobiet w trudnościach
31 lipca – we wspomnienie założyciela Towarzystwa Jezusowego – w wielu jezuickich kościołach można nabyć tzw. wodę św. Ignacego. Skąd ten zwyczaj?
Woda jest ważnym symbolem w chrześcijaństwie. Dość szybko po śmierci Ignacego kobiety w stanie błogosławionym zaczęły modlić się o jego wstawiennictwo. Jednym z elementów kultu i znakiem wiary stała się poświęcona woda, która ma dla nas stanowić pomoc w przyjęciu łaski. To rodzaj zewnętrznego wyznania wiary w to, że św. Ignacy nie przejdzie obojętnie obok kobiety w trudnościach i będzie wypraszał u Pana Boga wszelkie potrzebne jej łaski.
Istnieje specjalny obrzęd poświęcenia wody św. Ignacego. Na czym on polega?
Jest przewidziana specjalna modlitwa błogosławieństwa wody, w której kapłan-jezuita wychwala Pana Boga i prosi, aby przez wstawiennictwo św. Ignacego Pan uwalniał od chorób, umacniał i strzegł swoich wyznawców. Prosi również, by ta woda stała się lekarstwem dla ciała i ochroną dla duszy. Wyraźnym znakiem łączności z Ignacym jest zanurzenie relikwii bądź medalika z wizerunkiem świętego. Ten gest wyraźnie odróżnia „wodę Ignacego” od zwyczajnej wody święconej.
To nie magia
Jak kobieta spodziewająca się dziecka może korzystać z wody św. Ignacego i prosić o jego wstawiennictwo?
Przede wszystkim: modlić się. Wypraszać łaski i opiekę dla siebie oraz dziecka. To jest najważniejsze, ponieważ woda stanowi znak oparty o naszą wiarę. Nie jest więc czymś magicznym, co działa samo przez siebie. Woda może nam pomóc w wyrażeniu tego znaku łączności ze świętym Ignacym, uwierzenia w jego troskę. Jak korzystać z tej wody? Tak, jak z wody święconej – ja bym proponował po prostu się nią przeżegnać. Zawsze jednak niech łączy się to z modlitwą. Może to być dowolna modlitwa jaką znamy, np. Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo… Na końcu modlitwy można dodać również wezwanie: św. Ignacy – módl się za nami.
Ignacy to patron od relacji
Św. Ignacy bardzo kibicował człowiekowi w jego drodze do świętości. Jak jeszcze, oprócz wspomnianego wstawiennictwa za kobietami brzemiennymi, może wspierać rodziny? Kiedy się do niego zwracać?
Historia nawrócenia świętego Ignacego to przemiana z bycia skupionym tylko na sobie na bycie otwartym na innych. Przez długi czas zmagał się również z nieakceptacją swojego planu przez najbliższych. Myślę, że Ignacy jest tym świętym, który doskonale rozumie, jak trudne są relacje i może być naszym wstawiennikiem w tych zmaganiach. Gdy mamy trudności z wzajemnym porozumieniem i akceptacją, warto jest szepnąć słówko właśnie do tego świętego.
W duchowości ignacjańskiej jest takie hasło: „być kontemplatywnym w działaniu”, czyli zawierzać swoje życie i wszystko, co się robi, Panu Bogu. Święty Ignacy uczy nas, jak nasze relacje i naszą pracę kierować do Boga. Nasza rzeczywistość to ciągły bieg. Łatwo jest wobec tego zagubić w nim Pana Boga. Obecnie dominuje wśród wierzących rozdzielenie sacrum od profanum przy pomocy twardej granicy, a to błąd. Ignacy pokazuje nam, że wychwalać Pana Boga można również w zwykłych, codziennych i nieraz monotonnych pracach. I tego możemy się dziś od niego uczyć.