Posłuchaj dzisiejszej Ewangelii na 27 września 2024 oraz komentarza br. Dawida Napiwodzkiego. Poniżej wersja wideo oraz tekst Ewangelii i komentarza.
Wersja wideo:
Chcesz zobaczyć poprzednie odcinki Budzika? Kliknij i przejdź do playlisty z wszystkimi filmami
Ewangelia (Łk 9, 18-22)
Wyznanie Piotra i zapowiedź męki
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza
Gdy raz Jezus modlił się na osobności, a byli z Nim uczniowie, zwrócił się do nich z zapytaniem: «Za kogo uważają Mnie tłumy?»
Oni odpowiedzieli: «Za Jana Chrzciciela; inni za Eliasza; jeszcze inni mówią, że któryś z dawnych proroków zmartwychwstał».
Zapytał ich: «A wy za kogo Mnie uważacie?»
Piotr odpowiedział: «Za Mesjasza Bożego».
Wtedy surowo im przykazał i napomniał ich, żeby nikomu o tym nie mówili. I dodał: «Syn Człowieczy musi wiele wycierpieć: będzie odrzucony przez starszyznę, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; zostanie zabity, a trzeciego dnia zmartwychwstanie».
Zrób razem z nami coś konkretnie dobrego! Wesprzyj nasze działania 👇
Komentarz br. Dawida Napiwodzkiego w wersji tekstowej:
W dzisiejszej Ewangelii Jezus kieruje do uczniów ważne pytanie: Za kogo uważają Go ludzie, tłumy?
W skrócie możemy powiedzieć, że ludzie postrzegają Jezusa jako proroka. Także i dziś Jezus jest różnie postrzegany – od intrygującego mędrca, aż po mityczną postać starożytnego Izraela, a niekiedy – wbrew historycznym dowodom – za wymysł Kościoła.
Ale ważniejsze jest kolejne pytanie – skierowane do uczniów: “A wy za kogo mnie uważacie?”. Po szybkiej odpowiedzi Piotra, że Jezus według nich jest Mesjaszem Bożym, uczniowie słyszą napomnienie, aby nikomu o tym nie mówili. Dlaczego? Czy nie jest to dobra odpowiedź?
Po pierwsze, odpowiedź na to pytanie każdy musi odnaleźć sam. Nie chodzi o wyuczone formułki z katechizmu, ale o podejście wiary i miłości oparte o żywą relację z Jezusem Chrystusem.
Po drugie, nie wystarczy uznać Jezusa za Mesjasza, bo nadal pozostaje bez odpowiedzi to, za jakiego Mesjasza Go uważamy. Za kolejnego władcę, króla ziemskiego, jakiego wówczas oczekiwali Żydzi? Wszelkie wątpliwości rozwiewa krzyż.
Jezus zapowiada swoje cierpienie i śmierć, ale także zmartwychwstanie. Bóg objawia się w miłości, darze złożonym z samego siebie, miłości, która została odrzucona, pogardzona, wykpiona, wyszydzona i wydana na śmierć. Miłość zawisła na drzewie. Miłość wydała owoc na krzyżu.
Kiedy sobie to uświadomimy, wówczas dopiero dostrzegamy Mesjasza, który z miłości do mnie zakrólował z krzyża. Dlatego dziś postawione przez Pana Jezusa pytanie potrzebuje mojej odpowiedzi. Ważne i fundamentalne pytanie, które potrzebuje moich poszukiwań, potrzebuje mojego zagłębienia w Słowie.
Kim dla ciebie jest Jezus Chrystus? Za kogo go uważasz?
***
Podobał ci się ten komentarz? Polub ten materiał na YouTube, zostaw komentarz, zasubskrybuj nasz kanał, udostępnij. Twoje działanie przyczyni się do siania słowa Bożego dla kolejnych osób, które tego potrzebują.