Przejdź do treści

Ewangelia na 27 czerwca 2024: Mt 7, 21-29

← Wróć do artykułów

Posłuchaj dzisiejszej Ewangelii na 27 czerwca 2024 oraz komentarza ks. Tomasza Trzaski. Poniżej wersja wideo, audio i tekst Ewangelii oraz komentarz w wersji tekstowej.

Wersja wideo:

Chcesz zobaczyć poprzednie odcinki Budzika? Kliknij i przejdź do playlisty z wszystkimi filmami

Wersja audio (możesz słuchać w tle):

Ewangelia (Mt 7, 21-29)

Dom zbudowany na skale i dom zbudowany na piasku

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Jezus powiedział do swoich uczniów:

«Nie każdy, kto mówi Mi: „Panie, Panie!”, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. Wielu powie Mi w owym dniu: „Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia?” Wtedy oświadczę im: „Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości”.

Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale. Spadł deszcz, wezbrały rzeki, zerwały się wichry i uderzyły w ten dom. On jednak nie runął, bo na skale był utwierdzony.

Każdego zaś, kto tych słów moich słucha, a nie wypełnia ich, można porównać z człowiekiem nierozsądnym, który dom swój zbudował na piasku. Spadł deszcz, wezbrały rzeki, zerwały się wichry i rzuciły się na ten dom. I runął, a upadek jego był wielki».

Komentarz ks. Tomasza Trzaski w wersji tekstowej:

Nasze życie chrześcijańskie to jedna wielka przygoda. To wiele różnych pomysłów, dróg i propozycji, które składa nam Bóg, abyśmy mogli pięknie żyć. Ale jest też na tej drodze kilka niebezpieczeństw i nie mam tutaj na myśli grzechów czy pokus. Jest taka droga, która nazywa się aktywizm. Nazwiemy w ten sposób wszystko, co robimy, aby nie tyle służyć wspólnocie, co żeby poczuć się lepiej w Kościele. Żebym ja poczuł się ważny, bo coś robię. Już w tylu akcjach wziąłem udział, tyle rekolekcji zorganizowałem, wygłosiłem tyle konferencji, nagrałem tyle rozważań.

Zrobiłem tak wiele dla Królestwa niebieskiego, ale kiedy zagłębię się w to i zacznę się zastanawiać, to może się okazać, że robiłem to dla siebie. Albo, co gorsza, czasem możemy pójść w aktywizm po to, by nie budować głębokiej relacji z Chrystusem. Boimy się, że kiedy indywidualnie i w ciszy, a nie w tym szumie aktywizmu, wejdziemy w relację z Nim, może się okazać, że coś będzie trzeba w swoim życiu zmienić.

Dzisiaj Chrystus w Ewangelii mówi: „budujcie na skale” – nie aktywizm, ale życie Ewangelią. Budowanie na wartościach, na tym, co nieprzemijające, jest gwarantem bycia w otoczeniu Chrystusa i prowadzi nas do obecności w Królestwie niebieskim. Bo przecież kiedy staniemy przed Bożym Sądem, nie będziemy mówić: „Panie Boże, tak wiele w życiu zorganizowałem debat walentynkowych, tak wiele konferencji wygłosiłem, tak wiele zorganizowałem rekolekcji i zrobiłem tyle różnych ewangelizacyjnych grafik i rolek na Instagram”.

Staniemy przed Bożym tronem i – jak to mówił św. Jan od Krzyża – będziemy sądzeni z miłości: czy kochałem Boga i bliźniego. Tego wam i sobie życzę – abyśmy w tej naszej codzienności w Kościele potrafili nade wszystko budować głęboką relację z Chrystusem, a z niej niech wynika wszystko, co robimy. Jeśli jest odwrotnie, jeśli poszliśmy w aktywizm, a nie pogłębiamy relacji z Bogiem, mamy dobrą okazję, by zastanowić się, czy na pewno jesteśmy na dobrej ścieżce.

Miejcie dobry dzień.

***

Podobał ci się ten komentarz? Polub ten materiał na YouTube, zostaw komentarz, zasubskrybuj nasz kanał, udostępnij. Twoje działanie przyczyni się do siania słowa Bożego dla kolejnych osób, które tego potrzebują. 

Czy wiedziałeś, że…

Zobacz także