Przejdź do treści

Czy bogaci wejdą do nieba? „Bogu nie chodzi o twoją kasę!”

← Wróć do artykułów

Posłuchaj dzisiejszej Ewangelii na 20 sierpnia 2024 oraz komentarza ks. Dariusza Brylaka. Poniżej wersja wideo oraz tekst Ewangelii i komentarza.

Wersja wideo:

Chcesz zobaczyć poprzednie odcinki Budzika? Kliknij i przejdź do playlisty z wszystkimi filmami

Ewangelia (Mt 19, 23-30)

Nagroda za wyrzeczenie podjęte dla Chrystusa

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Zaprawdę, powiadam wam: Bogatemu trudno będzie wejść do królestwa niebieskiego. Jeszcze raz wam powiadam: Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wejść do królestwa niebieskiego».

Gdy uczniowie to usłyszeli, bardzo się przerazili i pytali: «Któż więc może być zbawiony?»

Jezus spojrzał na nich i rzekł: «U ludzi to niemożliwe, lecz u Boga wszystko jest możliwe».

Wtedy Piotr rzekł do Niego: «Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą, cóż więc otrzymamy?»

Jezus zaś rzekł do nich: «Zaprawdę, powiadam wam: Przy odrodzeniu, gdy Syn Człowieczy zasiądzie na swym tronie chwały, wy, którzy poszliście za Mną, zasiądziecie również na dwunastu tronach, aby sądzić dwanaście szczepów Izraela. I każdy, kto dla mego imienia opuści dom, braci, siostry, ojca, matkę, dzieci lub pole, stokroć tyle otrzyma i życie wieczne posiądzie na własność.

Wielu zaś pierwszych będzie ostatnimi, a ostatnich pierwszymi».

Zrób razem z nami coś konkretnie dobrego! Wesprzyj nasze działania 👇

Komentarz ks. Dariusza Brylaka w wersji tekstowej:

Ciągłe ścieranie się mojej wizji z wizją Boga – czy na tym polega życie? 

W tej dzisiejszej Ewangelii są dwa fragmenty. Ten pierwszy jest o bogactwie – że bogatemu trudno jest wejść do Królestwa niebieskiego. Nie zrozumiemy tego, jeżeli nie cofniemy się do fragmentu, który bezpośrednio poprzedza ten dzisiejszy. Tam jest bogaty młodzieniec, który przychodzi i ma wszystko, ale pyta Jezusa: “co mam zrobić, żeby być zbawionym, żeby być szczęśliwym?”. Tu nie chodzi o bogactwo, którego synonimem są pieniądze. Chodzi o to, jak patrzysz na życie. Czy patrzysz w taki sposób, że wszystko od ciebie zależy, że ty umiesz, że ty masz kontakty, że ty jesteś samowystarczalny? No to w takim razie Pan Bóg ci nie potrzebny… Ciekawe, prawda? 

Może dlatego Pan Bóg nas stwarza w taki sposób, że nas ciągnie do drugiego, bo jeden drugiemu jest potrzebny i jeden od drugiego zależny. Ciekawe… 

I przechodząc do drugiej części, widzimy interesowną postawę: “My opuściliśmy wszystko. Co dostaniemy?”. I słyszą: “Dostaniecie wszystko w niebie”. Po ludzku w sumie kiepsko brzmi taka nagroda… 

Te dwie wizje: To, co ja widzę, jak ja patrzę i to, jak patrzy Pan Bóg. To jest to ścieranie się w życiu, prawda? Dobrego dnia.

***

Podobał ci się ten komentarz? Polub ten materiał na YouTube, zostaw komentarz, zasubskrybuj nasz kanał, udostępnij. Twoje działanie przyczyni się do siania słowa Bożego dla kolejnych osób, które tego potrzebują. 

Czy wiedziałeś, że…

Zobacz także