Posłuchaj dzisiejszej Ewangelii na 20 czerwca 2024 oraz komentarza ks. Tomasza Trzaski. Poniżej wersja wideo, audio i tekst Ewangelii oraz komentarz w wersji tekstowej.
Wersja wideo:
Chcesz zobaczyć poprzednie odcinki Budzika? Kliknij i przejdź do playlisty z wszystkimi filmami
Wersja audio (możesz słuchać w tle):
Ewangelia (Mt 6, 7-15)
Jezus uczy, jak się modlić
Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza
Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Modląc się, nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani. Nie bądźcie podobni do nich! Albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, zanim jeszcze Go poprosicie.
Wy zatem tak się módlcie:
Ojcze nasz, który jesteś w niebie, niech się święci Twoje imię! Niech przyjdzie Twoje królestwo; niech Twoja wola się spełnia na ziemi, tak jak w niebie. Naszego chleba powszedniego daj nam dzisiaj; i przebacz nam nasze winy, tak jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili; i nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie, ale nas zachowaj od złego.
Jeśli bowiem przebaczycie ludziom ich przewinienia, i wam przebaczy Ojciec wasz niebieski. Lecz jeśli nie przebaczycie ludziom, Ojciec wasz nie przebaczy wam także waszych przewinień».
Komentarz ks. Tomasza Trzaski w wersji tekstowej:
Jeżeli Bóg jest na pierwszym miejscu, to wszystko jest na swoim miejscu. Dobrze znamy to powiedzenie i być może nawet nie robi ono na nas wielkiego wrażenia. Właśnie dlatego, że słyszymy je dosyć często. A jednak jest w tym powiedzeniu jakaś miara, jakiś porządek i dowodem na to jest właśnie dzisiejsza Ewangelia. Dokładnie modlitwa Pańska.
Bóg mówi do nas, że jeśli będziemy się modlić, jeśli będziemy się zwracać do Niego, to mamy zaczynać od słów “niech się święci Twoje Imię”, “Ty Ojcze, który jesteś w niebie”. Czy Bóg potrzebuje, żebyśmy oddawali mu chwałę? Czy Bóg jest próżny i potrzebuje, byśmy go chwalili? Oczywiście, że nie. Czujemy to intuicyjnie. Ale Bóg doskonale wie, że jeśli człowiek zachowa ten porządek stworzenia i porządek zbawienia – że to Bóg stworzył i odkupił świat i że to od Boga naprawdę wszystko zależy, od Jego miłości i miłosierdzia – to wtedy wszystko, co będziemy robić, wszystko, co będziemy mówić i każdy dzień, który będziemy zaczynać, będzie uporządkowany.
A ten porządek będzie polegał na tym, że najpierw zwracamy się do Boga, potem budzimy w sobie pragnienie, by – również dzięki nam – Królestwo niebieskie się “stawało”. I w końcu prosimy w naszych potrzebach. Nie tylko o powszedni chleb, ale też o bliskość z drugim człowiekiem, zrozumienie, akceptację, zaspokojenie potrzeb materialnych. Chcemy, żeby to wszystko działo się w Bogu. A potem prosimy, żeby Bóg nas zachował od pokusy i od złego.
Zobaczcie, jakie to wszystko jest komplementarne. Modlitwa Pańska obejmuje każdy obszar naszego życia i przy okazji porządkuje. Może warto wziąć sobie każdego dnia “na warsztat” jakiś fragment tej modlitwy, żeby go przemyśleć, zastanowić się, o co w nim dokładnie chodzi.
To co? Na dziś pierwszy fragment? “Ojcze nasz, któryś jest w niebie”. Miejcie dobry dzień.