Posłuchaj dzisiejszej Ewangelii na 15 sierpnia 2024 (Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny) oraz komentarza ks. Tomasza Trzaski. Poniżej wersja wideo oraz tekst Ewangelii i komentarza.
Wersja wideo:
Chcesz zobaczyć poprzednie odcinki Budzika? Kliknij i przejdź do playlisty z wszystkimi filmami
Ewangelia (Łk 1, 39-56)
Wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny, ponieważ On wywyższył pokornych
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza
W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w ziemi Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę.
Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona głośny okrzyk i powiedziała:
«Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Oto bowiem, skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w moim łonie. Błogosławiona jest, która uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Jej od Pana».
Wtedy Maryja rzekła:
«Wielbi dusza moja Pana
i raduje się duch mój w Bogu, Zbawicielu moim.
Bo wejrzał na uniżenie swojej Służebnicy.
Oto bowiem odtąd błogosławić mnie będą
wszystkie pokolenia.
Gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny,
a Jego imię jest święte.
Jego miłosierdzie z pokolenia na pokolenie
nad tymi, którzy się Go boją.
Okazał moc swego ramienia,
rozproszył pyszniących się zamysłami serc swoich.
Strącił władców z tronu,
a wywyższył pokornych.
Głodnych nasycił dobrami,
a bogatych z niczym odprawił.
Ujął się za swoim sługą, Izraelem,
pomny na swe miłosierdzie.
Jak obiecał naszym ojcom,
Abrahamowi i jego potomstwu na wieki».
Maryja pozostała u Elżbiety około trzech miesięcy; potem wróciła do domu.
Zrób razem z nami coś konkretnie dobrego! Wesprzyj nasze działania 👇
Komentarz ks. Tomasza Trzaski w wersji tekstowej:
Dziś Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, a zarazem Święto Wojska Polskiego i rocznica tzw. Cudu nad Wisłą. Zobaczcie, że w historii Polski tak często te rocznice czy święta maryjne się ze sobą przeplatają. To dla nas bardzo ważne, bo odkrywamy w ten sposób pewną spójność w naszym życiu – nasza ojczyzna ziemska i nasza ojczyzna niebieska to są nasze dwie ojczyzny, które powinny i są dla nas niezwykle ważne.
Dzisiaj dziękujemy Panu Bogu za obrońców naszych granic, dziękujemy za tych, którzy strzegą niepodległości i wolności Rzeczypospolitej, którzy służą polskiemu narodowi w wymiarze bezpieczeństwa. Z kolei w wymiarze duchowym takie poczucie bezpieczeństwa daje nam Maryja. Po wielokroć dawała dowody tego, że jest hetmanką narodu polskiego, hetmanką polskiego żołnierza. Jest tą, która broni tej duchowej strony życia człowieka, ale także tej duchowej strony naszej ojczyzny i naszej niepodległości.
Zwróćcie uwagę: ta dzisiejsza rocznica tzw. Cudu nad Wisłą pokazuje nam, że Polacy zawsze wiedzieli, komu być wdzięcznym za to wielkie wydarzenie. I chociaż często – tak jak chociażby w 1920 r. – zwycięstwo zawdzięczaliśmy geniuszowi dowódców, zrywowi niepodległościowemu, to nade wszystko Polacy potrafili powiedzieć: to był cud, że Maryja ochroniła nie tylko Polskę, ale i Europę przed “czerwoną zarazą”, którą później Ziutek Szczepański w taki sposób bardzo wyraźnie nazwał w swoim wierszu.
W 1920 r. ta nawała bolszewicka miała nie tylko doprowadzić do upadku Europy pod względem materialnym, ale również moralnym, etycznym. Zatem jesteśmy dzisiaj Panu Bogu wdzięczni za naszą Ojczyznę i za naszą matkę Maryję. Za to, że ta matka troszczy się o każdego z nas w wymiarze religijnym, osobistym, rodzinnym i w tej wielkiej rodzinie, której na imię Polska.
***
Podobał ci się ten komentarz? Polub ten materiał na YouTube, zostaw komentarz, zasubskrybuj nasz kanał, udostępnij. Twoje działanie przyczyni się do siania słowa Bożego dla kolejnych osób, które tego potrzebują.