Posłuchaj dzisiejszej Ewangelii na 4 lipca 2024 oraz komentarza ks. Tomasza Trzaski. Poniżej wersja wideo, audio i tekst Ewangelii oraz komentarz w wersji tekstowej.
Wersja wideo:
Chcesz zobaczyć poprzednie odcinki Budzika? Kliknij i przejdź do playlisty z wszystkimi filmami
Wersja audio (możesz słuchać w tle):
Ewangelia (Mt 9, 1-8)
Jezus uzdrawia paralityka i odpuszcza mu grzechy
Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza
Jezus wsiadł do łodzi, przeprawił się z powrotem i przyszedł do swego miasta. A oto przynieśli Mu paralityka, leżącego na łożu. Jezus, widząc ich wiarę, rzekł do paralityka: «Ufaj, synu! Odpuszczone są ci twoje grzechy».
Na to pomyśleli sobie niektórzy z uczonych w Piśmie: On bluźni.
A Jezus, znając ich myśli, rzekł: «Dlaczego złe myśli nurtują w waszych sercach? Cóż bowiem łatwiej jest powiedzieć: „Odpuszczone są ci twoje grzechy”, czy też powiedzieć: „Wstań i chodź!” Otóż żebyście wiedzieli, iż Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów» – rzekł do paralityka: «Wstań, weź swoje łoże i idź do swego domu!»
On wstał i poszedł do domu.
A tłumy ogarnął lęk na ten widok, i wielbiły Boga, który takiej mocy udzielił ludziom.
Komentarz ks. Tomasza Trzaski w wersji tekstowej:
Co jest łatwiej powiedzieć? “Odpuszczają ci się twoje grzechy” czy “weź swoje łoże i idź”? Oba zdania wypowiada się tak samo prosto. Ale przecież nie chodzi o to, czy te zdania są tak samo trudne fonetycznie. Chodzi o to, jaki one przynoszą efekt. Jezus dzisiaj w Ewangelii właśnie na to wskazuje – że powiedzieć można wszystko, ale słowa człowieka nie zawsze są w stanie zmienić rzeczywistość. A Jezus swoimi słowami tę rzeczywistość zmienia.
Zarówno faryzeusze wtedy, jak i my dzisiaj wiemy, że ludzkość opanowała do pewnego stopnia leczenie ludzkiego ciała i poprzez interwencje medyczne, zabiegi, operacje czy leki jesteśmy w stanie pomagać ludzkiemu ciału. Jesteśmy również w stanie pomagać ludzkiej psychice i wspierać tych, którzy tego potrzebują.
Jeżeli natomiast chodzi o odpuszczanie grzechów, my możemy wypowiedzieć słowa, ale tylko Bóg odpuszcza grzechy. Nawet księża w konfesjonale odpuszczając grzechy, robią to przecież nie własną mocą, ale mocą sakramentu pokuty i pojednania.
A co by było, gdyby nasze życie wewnętrzne stało się nagle widoczne na zewnątrz? Co by było, gdybyśmy wyglądali inaczej fizycznie, kiedy jesteśmy w stanie łaski uświęcającej? Co by było, gdyby nasz wygląd zewnętrzny pokazywał, czy jesteśmy blisko Boga?
No właśnie… Chyba na tym polega nawrócenie i dawanie świadectwa, że kiedy jestem blisko Boga, w stanie łaski uświęcającej, kiedy rozumiem, że moja wiara jest sensem mojego życia, wtedy to życie wygląda inaczej. A zatem co jest łatwiej powiedzieć? “Odpuszczone są ci twoje grzechy” czy łatwiej jest powiedzieć “weź swoje łoże i idź”?
Przede wszystkim najłatwiej jest powiedzieć: “Jezu, ratuj”. Najłatwiej jest powiedzieć: “Jezu, uzdrawiaj moje ciało”, ale też: “Pomóż mi, abym powstawał z grzechu i abym osiągnął świętość”. Łatwo powiedzieć. Niech te nasze słowa nie będą tylko słowami. Niech zamienią się w rzeczywistość. Miejcie dobry dzień.
***
Podobał ci się ten komentarz? Polub ten materiał na YouTube, zostaw komentarz, zasubskrybuj nasz kanał, udostępnij. Twoje działanie przyczyni się do siania słowa Bożego dla kolejnych osób, które tego potrzebują.