Posłuchaj dzisiejszej Ewangelii na 3 czerwca 2024 oraz komentarza ks. Mateusza Dudkiewicza. Poniżej wersja wideo, audio (możesz słuchać w tle) oraz tekst Ewangelii.
Wersja wideo:
Chcesz zobaczyć poprzednie odcinki Budzika? Kliknij i przejdź do playlisty z wszystkimi filmami
Wersja audio (możesz słuchać w tle):
Ewangelia (Mk 12, 1-12)
Przypowieść o dzierżawcach winnicy
Słowa Ewangelii według Świętego Marka
Jezus zaczął mówić w przypowieściach do arcykapłanów, uczonych w Piśmie i starszych:
«Pewien człowiek założył winnicę. Otoczył ją murem, wykopał tłocznię i zbudował wieżę. W końcu oddał ją w dzierżawę rolnikom i wyjechał.
Gdy nadszedł czas, posłał do rolników sługę, by odebrał od nich należną część plonów winnicy. Ci chwycili go, obili i odprawili z niczym. Wtedy posłał do nich drugiego sługę; lecz i tego zranili w głowę i znieważyli. Posłał jeszcze jednego, i tego zabili. I posłał wielu innych, z których jednych obili, drugich pozabijali.
Miał jeszcze jednego – umiłowanego syna. Posłał go do nich jako ostatniego, bo mówił sobie: „Uszanują mojego syna”. Lecz owi rolnicy mówili między sobą: „To jest dziedzic. Chodźcie, zabijmy go, a dziedzictwo będzie nasze”. I chwyciwszy, zabili go i wyrzucili z winnicy. Cóż uczyni właściciel winnicy? Przyjdzie i wytraci rolników, a winnicę odda innym.
Nie czytaliście tych słów w Piśmie: „Ten właśnie kamień, który odrzucili budujący, stał się głowicą węgła. Pan to sprawił i jest cudem w naszych oczach”».
I starali się Go ująć, lecz bali się tłumu. Zrozumieli bowiem, że przeciw nim opowiedział tę przypowieść. Pozostawili Go więc i odeszli.
Komentarz ks. Mateusza Dudkiewicza w wersji tekstowej:
Mamy nowy poniedziałek i piękne słowo od naszego Pana. „Ten właśnie kamień, który odrzucili budujący, stał się głowicą węgła. Pan to sprawił i jest cudem w naszych oczach”. Oczywiście nie chodzi tu o zwykły kamień. Ostatecznie chodzi o Chrystusa.
Mam trzy myśli związane z tą Ewangelią. Po pierwsze, odrzucenie prędzej czy później dotknie każdego z nas. Świadomość tego, że przyjdzie, sprawia, że mniejsze jest nasze rozczarowanie. Po drugie, jeżeli Chrystusa odrzucili, to tym bardziej odrzucą nas, Jego uczniów. Chrystus był absolutnie bezgrzeszny, z dobrymi intencjami, a my jesteśmy tak bardzo poranieni, skomplikowani. I po trzecie – najbardziej wyzwalające – Pan się zatroszczy. Pomimo odrzucenia, pomimo różnych trudnych sytuacji, ostatecznie On zwycięża. On prowadzi nas po właściwych drogach. Tylko on potrafi pisać prosto na krzywych liniach naszego życia.
Żyj, rośnij, „Pan to sprawił i cudem jest w naszych oczach”. Zaufaj.