Obraz, który nam towarzyszy w dzisiejszej Ewangelii, to ciało Pana Jezusa, ciało martwego człowieka, którego należy uszanować.
Posłuchaj dzisiejszej Ewangelii na 2 listopada 2024 oraz komentarza o. Michała Legana. Poniżej wersja wideo oraz tekst Ewangelii i komentarza.
Wersja wideo:
Chcesz zobaczyć poprzednie odcinki Budzika? Kliknij i przejdź do playlisty z wszystkimi filmami
Ewangelia (Łk 23, 44-46.50.52-53; 24, 1-6a)
Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mego
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza
Było już około godziny szóstej i mrok ogarnął całą ziemię aż do godziny dziewiątej. Słońce się zaćmiło i zasłona przybytku rozdarła się przez środek. Wtedy Jezus zawołał donośnym głosem: «Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego». Po tych słowach wyzionął ducha.
A był tam człowiek dobry i sprawiedliwy, imieniem Józef, członek Rady. On to udał się do Piłata i poprosił o ciało Jezusa. Zdjął je z krzyża, owinął w płótno i złożył w grobie wykutym w skale, w którym nikt jeszcze nie był pochowany.
W pierwszy dzień tygodnia niewiasty poszły skoro świt do grobu, niosąc przygotowane wonności. Kamień zastały odsunięty od grobu. A skoro weszły, nie znalazły ciała Pana Jezusa. Gdy wobec tego były bezradne, nagle stanęło przed nimi dwóch mężów w lśniących szatach. Przestraszone, pochyliły twarze ku ziemi, lecz tamci rzekli do nich: «Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał».
Zrób razem z nami coś konkretnie dobrego! Wesprzyj nasze działania 👇
Komentarz o. Michała Legana w wersji tekstowej:
Obraz, który nam towarzyszy w dzisiejszej Ewangelii, to ciało Pana Jezusa, ciało martwego człowieka, którego należy uszanować. Szczególnie, że otoczony jest ludźmi, którzy Go bardzo kochali, którzy Mu towarzyszyli dzień po dniu, którzy Go doskonale znali. Otoczony jest ludźmi, którzy powierzyli Mu swoje życie. Zaufali Mu na tyle, by wszystko porzucić.
I oto w ich ręce trafia Jego ciało, także po to, by je unieśli jak najdroższy i najtrudniejszy ciężar. By je pogrzebali i by potem do tego grobu wracali, aby płakać i aby Go wspominać.
To jest także obraz każdego pogrzebu. To jest obraz każdego żałobnika. Obraz tych wszystkich, którzy w swoich rękach mieli martwe ciała swoich ukochanych.
Panie Jezu, Ty umarłeś dla naszego zbawienia, Ty zechciałeś oddać się w nasze ręce nawet w ten najdosłowniejszy sposób, gdy martwe Twoje ciało zdjęto z krzyża i złożono w ramiona uczniów i w ramiona matki.
Prosimy, bądź na każdym naszym pogrzebie, przy każdym naszym umieraniu. Prosimy Cię, byś był tą siłą ożywiającą, która przychodzi do nas, gdy my myślimy, że już wszystko się dokonało, że już nie ma ratunku. Prosimy Cię, wnoś zmartwychwstanie w sytuacje, gdy my myślimy, że jest już tylko śmierć.
Ty, Panie Jezu Chryste, żyjesz i królujesz na wieki wieków.
***
Podobał ci się ten komentarz? Polub ten materiał na YouTube, zostaw komentarz, zasubskrybuj nasz kanał, udostępnij. Twoje działanie przyczyni się do siania słowa Bożego dla kolejnych osób, które tego potrzebują.